Aktualności

Wszyscy miłośnicy zimowego szaleństwa z Dolnego Śląska maja powody do radości. W całym województwie panują dobre warunki narciarskie. Natomiast, jeśli chodzi o turystykę to sporo szlaków jest zasypanych śniegiem.

Z każdą chwilą w Beskidach przybywa śniegu, dzięki czemu poprawiają się warunki narciarskie. Równocześnie jest on przygotowywany przez ratraki, co przyspieszy możliwość szusowania na nartach i snowboardzie.

Wszyscy narciarze i snowboardziści mają powody do uśmiechu. W Tatrach i na Podhalu poprawiają się warunki do szusowania. Od wczoraj tam sypie śnieg, aktualnie jest od 40 do 80 cm śniegu i nadal przybywa.

Funkcjonariusze policji poruszający się różnymi środkami transportu już nikogo nie dziwią. Nie zależnie czy poruszają się oni koniach, rowerach czy też nartach. Najważniejsze jest to by pełnili swoją funkcję należycie i łapali łamiących prawo.

Od dwóch tygodni mamy kalendarzową wiosnę a od kilku dni kwiecień to jednak wysoko w Tatrach panuje nadal prawdziwa zima. Obecnie na Kasprowym Wierchu pokrywa śnieżna wynosi aż 168 cm śniegu i nie zanosi się by ona się zmniejszyła.

Pierwszy dzień wiosny mamy już za sobą w Karkonoszach śniegu jest jeszcze pod dostatkiem. Na trasach narciarskich panują doskonałe warunki do szusowania. Patrząc na cały sezon, to obecnie na stokach znajduje się więcej śniegu niż w szczycie sezonu.

Wszystko wskazuje na to, że wiosna zawitała do „zimowej” stolicy Beskidów. Na ulicach można miejscami spotkać resztki brudnego śniegu a w parkach i na polanach widać już trawę.

Wielu polskich miłośników sportów zimowych marzy o tym by móc jeździć na nartach w naszym kraju w środku lata. Za niedługo to marzenie stanie się prawdą, już nie trzeba będzie wyjeżdżać na lodowiec.